RELACJA W PIGUŁCE
18-28 września 2023. Alicja i Aurelia na pokładzie dużego kampervana Renault, wynajem na Sardynii..Na pokładzie kuchnia z lodówką, łazienka z WC, instalacja fotowoltaiczna 500Wp, zasilanie 12 i 24v oraz przetwornica na 220V, bardzo się przydała do ładowania baterii do drona. Do cagliari doleciałam lotem Ryanair z Krakowa, Aurelia z Wiednia. Żadna z nas nigdy nie podróżowała kamperem, plusem w wypożyczalni była instrukcja obsługi wozu po polsku. Trasa przejazdów na mapce obok. W 10 dni przejechałyśmy wybrzeże między Posada na płn-wschodzie a Nebida na zachodzie.
Tu filmowa relacja z tej podróży -
Nie był to leniwy pobyt kampervanowy (marzę o takim), lecz super intensywna objazdówka mająca na celu zebranie max materiałów do 2 nowych przewodników - pierwszy dla kamperowców i osób z namiotem, drugi z najdzikszymi plażami i skalnymi basenami Sardynii. Zatrzymywałyśmy się przy wielu miejscówkach dla kamperów/kampervanów, takich tylko na postój w ciągu dnia oraz takich na nocleg, z naciskiem na te drugie. Odwiedziłyśmy w sumie 35 miejscówek, robiąc zdjęcia, nagrania i notatki.
Prócz “kamperowych zbiorów”, starczyło czasu na kilka krótszych wędrówek wybrzeżem do dzikich plaż i skalnych basenów. Między innymi:
Wyprawę zakończyłyśmy widowiskowo - emocjonującą wspinaczką ferratą na Pan di Zucchero w Nebida. Z wielka radością powróciłam na tę ferrate po kilku latach. Na skalną półkę z której rusza trasa wspinaczki podwiozła nas motorówką z plaży Masua.
3 najfajniejsze, według mnie, miejsca postojowe tej wyprawy:
Najmniej przyjazna dla kamperowania okolica spośród odwiedzonych miejsc - wyspa La Maddalena, ale wiadomo - park narodowy.
KOSZTY WYPRAWY
wynajem campervana na 10 nocy - 850 euro
paliwo - 250 euro
prom na la maddalena i z powrotem - 67 euro
parkingi - 18 euro
kemping - 17 euro
zakupy spożywcze - 52 euro
wydatki w barach, kawa, napoje, cornetti - 30 euro
2 posiłki w restauracji - 58 euro
motorówka pod Pan di Zucchero na ferratę, w obie strony - 40 euro
razem 1382 euro za 2 osoby
koszt 10 dni kampervanem na osobę - 691 euro
plus bilety na samolot
WNIOSKI, PRZEMYŚLENIA
Czy było warto? Zdecydowanie! Chcę powtórzyć to doświadczenie na wschodnim i południowym wybrzeżu. Czy udało się zebrać zaplanowane materiały i informacje? Tak, nawet więcej, niż zaplanowałam, podróż przyniosła nowe, nieprzewidziane miejscówki. Dzięki tej wyprawie jestem gotowa by napisać naprawdę dobry przewodnik po Sardynii dla kamperowców i osób z namiotem. Ten styl odkrywania wyspy okazał się fascynujący, zdecydowanie “ w moim klimacie” , a nawet luksusowy, biorąc pod uwagę, że mam na koncie włóczęgi po Sardynii z namiotem. Dom na kółkach to ogromna wygoda i wolność w wyborze miejsc noclegowych. Jednocześnie narzuca pewne ograniczenia i zachowania np potrzebę dobrej organizacji przestrzeni wewnątrz pojazdu, pewnej dyscypliny związanej z porządkiem itd. Ważny temat to legalność miejsc postojowych na noc i o tym będzie bardzo konkretnie w powstającym przewodniku dla kamperowców.
Gdy podróżuje się i mieszka na małej powierzchni, niezwykle ważna jest atmosfera wśród uczestników wyprawy. Miałam wielkie szczęście mieć na pokładzie wielokrotnie sprawdzoną towarzyszkę podróży, w dodatku podróży tak intensywnej i wymagającej jak nasza. Wielkim plusem okazała się znajomość niemieckiego u Aurelii, była naszym tłumaczem z niemieckimi kamperowcami, a musicie wiedzieć, że było ich w II poł. września na Sardynii ok 80% .Pozytywnie odczułam klimat panujący wśród kamperowców, dotąd nieznane mi środowisko, mogłyśmy liczyć na ich pomoc i serdeczność w kilku momentach.
Jadąc kampervanem wzdłuż wybrzeża nasza trasa podróży nie musiała być zaburzona potrzebą powrotu do miejsca noclegowego, mogłyśmy na żywo decydować, gdzie zostajemy na noc - to plus tego rozwiązania nie do przecenienia! Pomocna okazała się aplikacja park4night, ale także zebrane wcześniej informacje od rodaków po ich kamperowych pobytach oraz research wśród sardyńskich przyjaciół.
Super sprawą, przynajmniej dla mnie, przy tym stylu podróży jest fakt, że z każdego miejsca postoju na noc mogłam następnego ranka ruszyć wybrzeżem na mały trekking, odkryć kolejne dzikie plaże i skalne baseny.
Spróbujcie choć raz odkrywać Sardynię kamperem, kampervanem, naprawdę warto!!! :)
Moje przewodniki po Sardynii znajdziecie tutaj!
Zapraszam też na mój kanał YouTube, dzielę się tam przeróżnymi sardyńskimi przygodami
2024 © Sklep AlicjanaSardynii. Realizacja: Najszybsza.pl